Trening szosą solo :-)))

Sobota, 27 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 0

Trening w tlenie.
Szosa - solo.

Prawie... ;-)

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 6

Jutro ( czytaj dziś ) będzie setka:)Męskie postanowienie.Budzik na 6 rano i co? Dzwonił a ja go oczywiście wyłączyłem i zasnąłem ... błogo.Przebudziłem się i dochodziła 7 fuck :( godzina w plecy. Dupne co nie co na ząb,szybko w ciuchy i znowu zaskoczenie.Miało być słońce od rana a tu ciemne chmury,chłodno i znowu cieplejsze ciuchy.Ruszyłem o 7,30.Czas do 11.Gdzie tu jechać? Może tu,nie raczej tam!Nie,też nie..i tak ustaliłem na podstawie obserwacji sąsiadów dachowych strażaków,że wiatr dziś wieje z zachodu.Ok,ruszyłem na Czerniejewo.Po drodze coś ustalę.I tak objechałem stałe miejsca ( szosą ).Po drodze nic szczególnego się nie wydążyło co było by godne wpisu - opisu :-))).
O 11 dotarłem pod drzwi garażu i setki niestety nie było.Zabrakło 9,2 km :-))))hihi. Można by dokręcić ale ...:)))

Pomiędzy opadami :-)))

Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 13.04.2013 | Komentarze 3

Wypad pomiędzy jednym a drugim deszczem.Wiatr wyjątkowo dość silny i oczywiście wiał kurna w twarz :))Za to temp.8-10 C milusia.Jazda wooolna pod wiatr ale kilka prób przełożeń i udało się utrzymać HR avg poniżej 140 !!!Udany trening typowo w tlenie :)
Może jutro więcej kaemów :-)))

Jest !!! Wiosna :-)

Niedziela, 7 kwietnia 2013 · dodano: 07.04.2013 | Komentarze 2

Nareszcie upragniona wiosna a wraz z nią słońce i upragnione ciepło ..:-)
Dziś szosa ruszyła w rejs.I by było ciekawie tak jak wczoraj tak i dziś najpierw minął mnie sąsiad z pod "3" a tuż za nim Marcin pomykał Paskiem na trening :)
O godz.8 temp.+0,4'C ale już o 9 + 10'C :-))))Błogo...
A poza tym nic ciekawego :)
Plan na dziś - w tlenie.I tak było.Średnia słaba ale zadanie wykonane.Bardzo udany trening ...

Trening..

Sobota, 6 kwietnia 2013 · dodano: 06.04.2013 | Komentarze 2

Nic ciekawego ....:-)

Trzech twardzieli M,M i M :-)))

Poniedziałek, 1 kwietnia 2013 · dodano: 01.04.2013 | Komentarze 4

Razem z Marcinem mieliśmy ambitny plan min.3 godz.Niestety pogoda zweryfikowała szybko nasz zamiar i udaliśmy się do Marcina :-) by ruszyć na krótką przejażdżkę.Cel zacny - spalamy świąteczny bagaż kalorii.Pogoda ...szkoda pisać każdy widzi.Był śnieg,błoto,chlapa,asfalt i trochę terenu .Prawdziwy prima aprilis!!!Zima wiosną :-)))Średnia pokazuje jak nam się jechało.To był dobry pomysł zabrać 3Wazę. Robił dziś za konia pociągowego.Ja miałem dół.Nie mój dzień no i widać różnicę w wyjeżdżonych km 3wazy a moich :(((
Dużo pracy przede mną:-)))
Dziękuje kolegom za miłą przejażdżkę.

Nowy ścigacz na sezon 2013 :-) © biniu

Pokaż trasę GPS/9219330

Szosą w poszukiwaniu jajeczka i zajączka :-)

Sobota, 30 marca 2013 · dodano: 30.03.2013 | Komentarze 6

Solo po szosie szukając jajeczek i zajączka :-)....znalazłem cztery sarny na polu kopiące pod śniegiem :))))wiatr dość dawał się we znaki :((((
Nuda,nuda...gdzie jesteś wiosno !!!!


Pokaż trasę GPS/9219330

Debiut z kolegami z teamu :-)

Niedziela, 24 marca 2013 · dodano: 24.03.2013 | Komentarze 0

Po namowie Ryby (Mateusz Rybczyńskiego)pojechałem na niedzielny trening z kolegami z teamu.Start z Miodowej kierunek Plewiska,Komorniki,przez WPN do Mosiny,Rogalinek,Kórnik,Radzewo,Rogalin i z powrotem na Miodową.Trasa dość szybka kilka wzniesień,zjazdów,podjazdów lód przez WPN :)))Jazda parami,zmiany bez napinki było dla mnie ciekawym doświadczeniem i dało inny obraz treningu wytrzymałościowego.Po drodze dwukrotnie mijaliśmy chłopaków z FTI z Marcinem na czele :)Trening udany,zadanie wykonane. Trochę mnie odcięło wracając przez WPN.Brak papu (batonów itp)Pogoda zamówiona,towarzystwo doborowe nogi bolały jednym słowem dobry trening :-)))

.................pssssssss :((((((

Sobota, 23 marca 2013 · dodano: 23.03.2013 | Komentarze 5

Przeczytałem gdzieś,że trzeba być skurwielem i w mroźne dni za......ć na rowerze :-) Co uczyniłem!!!Z Pobiedzisk do Kobylnicy miło,że hej! Bo z wiatrem.Ale już dalej na Swarzędz,Sarbinowo,Paczkowo tragedia...już nie pamiętam kiedy tak zmarzłem brrr.Ale to nie koniec tragedii jednego dnia:-)Kiedy już doczłapałem się do Kociałkowej Górki dramat..psssss i kicha z tyłu.A ja chojrak bo cały miniony sezon przejeździłem bez pompki,dętki bo na mleczku :-).A dziś na dętkach się wybrałem i 5km przed domem z buta zapodałem aż miło...wa mać.Średnia poleciała,dystans skrócił się i tak szybciej do domu wróciłem...mała zardzewiała szpilka na ulicy!!! Na mleczku spoko bym dojechał bo takie przypadki samo-wulkanizują się a dętka pssss :-)))

Przebudzenie...

Poniedziałek, 18 marca 2013 · dodano: 18.03.2013 | Komentarze 0

Niedziela.
Poranek przywitał mnie słońcem i wielką ochotą na pierwsza w tym roku wycieczkę rowerową!!!Tak,tak pierwszą:-)))Wiem,inni juz pierwszy tysiąc przekręcili a ja co? Spałem hihi:))Na Facebooku Seba postanowił się dołączyć i tak razem ruszyliśmy.Zimno jak cholera,wietrznie ale powiedziało się "A" i w pedał.Czerniejewo,Nekla i z powrotem.Na luzie niby ale zimno i wiatr dał się we znaki.Pod wiatr zdychałem z śmigałem aż miło :-)));)))
Dzięki Seba za miłe towarzystwo.
Sezon ruszył u Macieja:)))