Info

Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Grudzień2 - 1
- 2014, Listopad6 - 1
- 2014, Październik8 - 2
- 2014, Wrzesień9 - 2
- 2014, Sierpień18 - 5
- 2014, Lipiec14 - 2
- 2014, Czerwiec12 - 7
- 2014, Maj9 - 2
- 2014, Kwiecień10 - 3
- 2014, Marzec13 - 19
- 2014, Luty9 - 14
- 2014, Styczeń11 - 15
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Październik4 - 2
- 2013, Wrzesień7 - 4
- 2013, Sierpień12 - 19
- 2013, Lipiec1 - 0
- 2013, Czerwiec3 - 2
- 2013, Maj5 - 10
- 2013, Kwiecień8 - 17
- 2013, Marzec4 - 11
- 2012, Grudzień3 - 7
- 2012, Listopad5 - 17
- 2012, Październik6 - 24
- 2012, Wrzesień9 - 32
- 2012, Sierpień6 - 14
- 2012, Lipiec10 - 30
- 2012, Czerwiec8 - 9
- 2012, Maj8 - 17
- 2012, Kwiecień9 - 25
- 2012, Marzec2 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
SZOSA
Dystans całkowity: | 8700.16 km (w terenie 410.15 km; 4.71%) |
Czas w ruchu: | 314:21 |
Średnia prędkość: | 27.57 km/h |
Maksymalna prędkość: | 72.70 km/h |
Suma podjazdów: | 20347 m |
Maks. tętno maksymalne: | 192 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 181 (93 %) |
Suma kalorii: | 194777 kcal |
Liczba aktywności: | 156 |
Średnio na aktywność: | 55.77 km i 2h 01m |
Więcej statystyk |
- DST 93.40km
- Czas 03:38
- VAVG 25.71km/h
- VMAX 42.78km/h
- Temperatura -2.0°C
- HRmax 179 ( 92%)
- HRavg 144 ( 74%)
- Kalorie 2579kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
Debiut z kolegami z teamu :-)
Niedziela, 24 marca 2013 · dodano: 24.03.2013 | Komentarze 0
Po namowie Ryby (Mateusz Rybczyńskiego)pojechałem na niedzielny trening z kolegami z teamu.Start z Miodowej kierunek Plewiska,Komorniki,przez WPN do Mosiny,Rogalinek,Kórnik,Radzewo,Rogalin i z powrotem na Miodową.Trasa dość szybka kilka wzniesień,zjazdów,podjazdów lód przez WPN :)))Jazda parami,zmiany bez napinki było dla mnie ciekawym doświadczeniem i dało inny obraz treningu wytrzymałościowego.Po drodze dwukrotnie mijaliśmy chłopaków z FTI z Marcinem na czele :)Trening udany,zadanie wykonane. Trochę mnie odcięło wracając przez WPN.Brak papu (batonów itp)Pogoda zamówiona,towarzystwo doborowe nogi bolały jednym słowem dobry trening :-)))- DST 48.00km
- Czas 02:12
- VAVG 21.82km/h
- VMAX 43.00km/h
- Temperatura -6.0°C
- HRmax 175 ( 90%)
- HRavg 147 ( 75%)
- Kalorie 1420kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
.................pssssssss :((((((
Sobota, 23 marca 2013 · dodano: 23.03.2013 | Komentarze 5
Przeczytałem gdzieś,że trzeba być skurwielem i w mroźne dni za......ć na rowerze :-) Co uczyniłem!!!Z Pobiedzisk do Kobylnicy miło,że hej! Bo z wiatrem.Ale już dalej na Swarzędz,Sarbinowo,Paczkowo tragedia...już nie pamiętam kiedy tak zmarzłem brrr.Ale to nie koniec tragedii jednego dnia:-)Kiedy już doczłapałem się do Kociałkowej Górki dramat..psssss i kicha z tyłu.A ja chojrak bo cały miniony sezon przejeździłem bez pompki,dętki bo na mleczku :-).A dziś na dętkach się wybrałem i 5km przed domem z buta zapodałem aż miło...wa mać.Średnia poleciała,dystans skrócił się i tak szybciej do domu wróciłem...mała zardzewiała szpilka na ulicy!!! Na mleczku spoko bym dojechał bo takie przypadki samo-wulkanizują się a dętka pssss :-)))- DST 55.00km
- Czas 02:25
- VAVG 22.76km/h
- Temperatura 1.5°C
- HRmax 162 ( 83%)
- HRavg 136 ( 70%)
- Kalorie 1316kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
Przebudzenie...
Poniedziałek, 18 marca 2013 · dodano: 18.03.2013 | Komentarze 0
Niedziela.Poranek przywitał mnie słońcem i wielką ochotą na pierwsza w tym roku wycieczkę rowerową!!!Tak,tak pierwszą:-)))Wiem,inni juz pierwszy tysiąc przekręcili a ja co? Spałem hihi:))Na Facebooku Seba postanowił się dołączyć i tak razem ruszyliśmy.Zimno jak cholera,wietrznie ale powiedziało się "A" i w pedał.Czerniejewo,Nekla i z powrotem.Na luzie niby ale zimno i wiatr dał się we znaki.Pod wiatr zdychałem z śmigałem aż miło :-)));)))
Dzięki Seba za miłe towarzystwo.
Sezon ruszył u Macieja:)))
- DST 71.30km
- Czas 02:51
- VAVG 25.02km/h
- VMAX 53.90km/h
- Temperatura -1.2°C
- HRmax 159 ( 81%)
- HRavg 131 ( 67%)
- Kalorie 1742kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
Poranny trening na szosie :-)
Sobota, 1 grudnia 2012 · dodano: 01.12.2012 | Komentarze 0
Pobudka 6,30Małe co nie co :-)
Na cebulę ...
Do stajni.
Ogier przyszykowany i w drooogęęęę!!!!
Pomiar temp.-1,2 czuć na policzkach :)
Wolno,ze zmienną kadencją i mocą.Bardzo udany trening!HR avg 131! Super:-)
Nie wiele....syn nie pozwala pisać..tato baw się!!!!!!!!
Tak na marginesie - dziś pojechałem szoską bo się Waza czepia,że ją olewam :-))))

To dopiero początek :-)© biniu

Odwieczny dylemat....dokąd ?© biniu

Reklama dźwignią jest :-)© biniu

Coś na weekendową poprawę humoru :-)))© biniu
- DST 44.18km
- Czas 01:53
- VAVG 23.46km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 5.0°C
- HRmax 155 ( 79%)
- HRavg 127 ( 65%)
- Kalorie 1078kcal
- Sprzęt SPECIALIZED S-WORKS M5
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielny poranek :)
Niedziela, 25 listopada 2012 · dodano: 25.11.2012 | Komentarze 5
Jak na końcówkę listopada pogoda nawet,nawet:)Wstałem o 6,20 małe "co nie co" coś do bidonu i o 7 z minutami ruszyłem nowo nabytym Specem 29".Temperatura 5' C.Nie najgorzej.Pomknąłem obstukaną drogą do Swarzędza,Kobylnica,Biskupice i dalej do Pobiedzisk.Wiatr słaby,czasami pomagał czasami w twarz ot :)Brakowało kompana do pogadania.Tempo "luzackie" czytaj bez napinki :-).Obecnie bardzo popularne określenie.Okres roztrenowania:)
Przed domem spotkałem trzech muszkieterówGrigor86,Seba 284 na rumakach.Przybyli po 3wazę i ruszali na podbój miejscowych ścieżek rowerowych:)
I tyle z porannego treningu-spaceru po asfalcie.
- Sprzęt SPECIALIZED S-WORKS M5
- Aktywność Jazda na rowerze
Dziś żałoba i smutek....
Sobota, 24 listopada 2012 · dodano: 24.11.2012 | Komentarze 4
Własnie smutek mnie ogarnął kiedy nowy szczęśliwy właściciel wyjechał moim Specem M5.Nie przypuszczałem,że można tak przywiązać się do roweru...jak bym oddał kawałek siebie..może to głupie co piszę ale smutno mi:((((Ten rozdział już zamknięty.

- DST 28.32km
- Czas 01:07
- VAVG 25.36km/h
- VMAX 44.40km/h
- HRmax 183 ( 94%)
- HRavg 149 ( 76%)
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozgrzewka przed Osieczną.
Sobota, 10 listopada 2012 · dodano: 11.11.2012 | Komentarze 0
Krótka rozgrzewka do jutrzejszego wyścigu w Osiecznej.Kompani Marcin I Marcin"II".
Plan wykonany :-)
PS.Marcin zapowiedział poczęstunek po finale.Mniam,mniam..
- DST 54.00km
- Czas 02:05
- VAVG 25.92km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 9.0°C
- HRmax 166 ( 85%)
- HRavg 140 ( 72%)
- Kalorie 1418kcal
- Sprzęt SPECIALIZED ALLEZ EXPERT ULTEGRA COMPACT
- Aktywność Jazda na rowerze
Złota Polska jesień.W towarzystwie słońca:-)
Sobota, 20 października 2012 · dodano: 20.10.2012 | Komentarze 4
Pogoda dopisała.Kawa Inka,banan z rana,bagaż dobrego nastroju i w drogę.Na poszukiwanie tej Polskiej Złotej Jesieni.Słońce było mi dziś kompanem.Już dawno tak dobrze mi się nie jechało.Totalny luz.Ale na dość wysokiej kadencji.Tętno II zakres.
Trasa obstukana do znudzenia:-)
Kociałkowa-do trasy S5 i wzdłuż do Czerniejewa i z powrotem lecz z odbiciem na Buszkówiec,Kostrzyn,Gwiazdowo,Sarbinowo,Górka i do HACJENDY na poranne śniadanie z rodziną:-)
Ot i tyle dobrego na dziś:))

Droga na Kociałkową.Złota Polska jesień :-)© biniu

Kaczuszki o poranku.© biniu

Dywan kwiatów.Droga Kociałkowa - Buszkówiec.Wersja I© biniu

Dywan kwiatów.Droga Kociałkowa - Buszkówiec.Wersja II© biniu
- DST 40.31km
- Czas 01:29
- VAVG 27.18km/h
- VMAX 44.60km/h
- HRmax 166 ( 85%)
- HRavg 143 ( 73%)
- Kalorie 1032kcal
- Sprzęt SPECIALIZED S-WORKS M5
- Aktywność Jazda na rowerze
Wszystko ma swój koniec ..
Czwartek, 20 września 2012 · dodano: 20.09.2012 | Komentarze 3
Dziś ostatni raz wyjechałem na szosę potrenować do niedzielnego wyścigu w Łopuchowie który kończy tegoroczne zmagania GOGOL-MTB.Tak,tak to już ósma i zarazem ostatnia edycja Grand Prix Wielkopolski w Maratonach MTB 2012.Kolejna za rok w kwietniu..:(Kurna wszystko się kończy.Powerade 2012-09-29 również zamyka tegoroczne zmagania twardzieli górskich przygód.I zaprasza do Istebnej.
Kochani !!! Nadchodzi jesień.
Czas refleksji i podsumowania tego co się zrobiło i czego się nie zrobiło w tegorocznym sezonie.Snucie planów na nowy sezon 2013.
A na allegro to się dopiero rozkręci handelek części i akcesorii.
Wracając do dzisiejszego "wypadziku" bo duży to on nie był postanowiłem tym razem podkręcić AV kadencji.Oczywiście kosztem średniej przejazdu:)Wiadomo,że cel uświęca środki :)No i tradycyjne w pedał ( dziś na specu M5 ) i tu po chwili przypomniałem sobie bajkę Tuwima "LOKOMOTYWA"
Najpierw
powoli
jak żółw
ociężale
Ruszyła
maszyna
po szynach
ospale.
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi.
I tak było ze mną :)
Walczyłem co sił i w pedał dusiłem a średnia rosła i rosła i rosła..lecz wiatr co rusz przeszkadzał i psuł jak mógł:(dupek jeden
).A i przy tym HR avg miłe dla oka.
Tak miło się jechało ,że nawet nie wiem kiedy do Pobiedzisk dojechałem.Na licznik spojrzałem i Av CAD 98!!! UJRZAŁEM
Brawo Maćku usłyszałem.Tylko czemu tak krótko dziś jechałeś?
- DST 40.49km
- Czas 01:20
- VAVG 30.37km/h
- VMAX 49.83km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 180 ( 92%)
- HRavg 148 ( 76%)
- Sprzęt SPECIALIZED ALLEZ EXPERT ULTEGRA COMPACT
- Aktywność Jazda na rowerze