Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi biniu z miasteczka POBIEDZISKA. Mam przejechane 12105.53 kilometrów w tym 2343.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
Zegar cyfrowy na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Mój team

Team

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy biniu.bikestats.pl
  • DST 32.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 47.46km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt SPECIALIZED S-WORKS M5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjechanie po siłowni :)

Sobota, 21 lipca 2012 · dodano: 21.07.2012 | Komentarze 6

Po namowie ryby w czwartek spotkaliśmy się na siłowni...:)
Cel ambitny.Wzmacnianie górnych i dolnych partii nóg.Kilka uwag,wprowadzenie i jazda:)Trening trwał 1 godz.Atmosfera na siłce super.Wpadasz robisz swoje i do domu.W piątek odczuwałem tylko trochę efekty treningu za to dziś w sobotę uda gorące jak po solarium :)Ryba uprzedzał i miał rację...:))
Ale dziś trzeba było rozjechać to towarzystwo (czytaj nogi :)) i rano wybrałem się na godzinną luźną przejażdżkę.Rozkręcałem się pomału bo nogi dawały znać o efektach treningu na siłce:)
I tak spacerem po szosie wpadłem na moment do lasu i narobiłem hałasu:-)Rower zgnoiłem i ciuchy ubrudziłem:)))Warto było.
Jutro żon do pracy się wybiera i co za tym idzie z rańca muszę na rower śmigać...kurna kiedy ja się wyśpię :-))))
Kategoria SZOSA, TEREN, Trening



Komentarze
biniu
| 20:14 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Marcin.
Też tak myślę .....mniemam,że to odległy termin:))))))
biniu
| 20:13 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Asia to jest dobre co piszesz.
Na dniach będę miał okazje przetestować to ponownie.I podzielę się warzeniami:))
biniu
| 20:10 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Kania76
Znaczą własnie tyle,że ma boleć :-)))
Po to by w końcu kiedyś ....przestało boleć hihi :)))
kania76
| 18:01 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Nie wiem co te treningi znaczą, ale mnie od zwykłej dzisiejszej jazdy giery nap...dalają.
JoannaZygmunta
| 06:07 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Po siłowni zawsze boli na drugi dzień i jest jedna rada - idziesz na rower albo na siłownię ;)
z3waza
| 20:34 sobota, 21 lipca 2012 | linkuj Wyśpisz się w trumnie - tak mówią, trza życie brać póki się da ;) A siłka zwłaszcza na początku daje takie efekty, choć ja to nigdy na solarium nie byłem :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa naspo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

polska anglia na żywoStatystyki zbiorcze na stronę